granice

Dlaczego granice są ważne?

Wyróżniamy granice fizyczne (wiążące się z naszym ciałem) oraz emocjonalne (psychologiczne). Granice fizyczne odnoszą się np. do kontaktów intymnych czy tez fizycznej odległości, jaka jest nam potrzebna, aby czuć się komfortowo. Granice emocjonalne wiążą się z naszą integralnością wewnętrzną, z odczuciami i doświadczeniami. Wiele kobiet ma problem z asertywnością, odmawianiem, wyrażaniem wprost swoich oczekiwań. Często troszczą się one o innych, pomijając siebie. Gdy nie ma wzajemności w relacjach, z czasem pojawia się wypalenie, zniechęcenie, brak radości życia. Świadomość swoich granic jest niezbędna, aby tworzyć relacje wzajemne.

Skąd się biorą problemy związane z granicami?

Często źródło problemów wiążących się z własnymi granicami jest mocno tłumiona złość w dzieciństwie bądź też w okresie dorastania. Gdy bierzemy pod uwagę rozwój osobisty, złość jest uważana za obrończynię naszych granic fizycznych oraz psychologicznych. Pojawia się wtedym gdy ktoś próbuje granice przekroczyć.

Złość w dalszym ciągu nie jest akceptowana społecznie i często tłumiona, szczególnie przez kobiety. Nawet w obecnych czasach popularne są powiedzenia hamujące złość, takie jak „złość piękności szkodzi” czy też to, że zawsze trzeba być miłą i grzeczną dziewczynką, a przecież odczuwanie złości nie jest równoznaczne z byciem złym człowiekiem. Wiele kobiet jednak tak się czuje odczuwając złość – zauważa Kasia Kulig, która prowadzi warsztaty dla kobiet.

Gdy odnosimy wrażenie, że nie odczuwamy złości bądź też pojawia się ono sporadycznie, często oznacza to, że tak naprawdę ją tłumimy. Objawia się to jednak w naszym ciele, jak? Odczuwamy dyskomfort, który może przybrać różne formy, takie jak ścisk w brzuchu, nieświadome zaciskanie pięści czy też wbijanie sobie paznokci w dłonie. Wiele kobiet odczuwa też niechęć do działania i niski poziom energii.

Często zaś odczuwają smutek. Często związane jest to jeszcze z tym co miało miejsce w domu rodzinnym, jeśli smutek był bardziej akceptowalny przez rodziców niż krzycz i wyrażanie niezgody.

Czym skutkują naruszone granice?

Główny skutek to przyjmowanie postawy uległej. W życiu dorosłym pojawia się problem z asertywnością. Gdy nie znamy naszych granic może dochodzi do wielu sytuacji i zachowań takich jak np. chęć izolacji i poczucie, że odpoczywamy tylko, gdy jesteśmy same. Pojawia się niechęć do kontaktów z innymi, ponieważ wiążą się one z zagrożeniem dla naszego komfortu.

Artykuł sponsorowany